Wymioty z definicji nie są niczym pożytecznym, gdyż mocno osłabiają chorego i powodują, że kręci mu się w głowie i na nic nie ma praktycznie ochoty ani sił. Jednak istnieją sytuacje, w których wywoływanie wymiotów jest jak najbardziej wskazane.
Wywoływanie wymiotów samemu, czym to może grozić?
Po pierwsze tym, że chory zakrztusi się poważnie wymiocinami i odetnie w ten sposób dopływ powietrza do płuc. Po drugie sztuczne wywoływanie wymiotów może doprowadzić do znaczących podrażnień przełyku, krtani oraz ścian żołądka.
Samodzielne wywoływanie wymiotów nie jest aprobowane przez lekarzy, bo w ten sposób na własne życzenie osłabia się siły witalne organizmu i wywołuje się skrajne odwodnienie całego ciała. Poza tym, gdy nadużywa się tego procederu, jest to czytelny sygnał, że być może z naszą psychiką dzieje się coś niedobrego.
Kiedy jednak wywoływanie wymiotów samemu jest właściwe?
Po pierwsze, gdy ma się uzasadnione podejrzenie, iż zatruło się jedzeniem. W takim wypadku wydalenie resztek nieświeżego pożywienia przynosi istotną ulgę. Po drugie kolka nerkowa to też znaczący powód, by włożyć palec do buzi i wywołać wymioty. Dzięki nim jest szansa, że blokujące nerki i układ moczowy złogi oraz kwasy szybciej wydostaną się na zewnątrz.
Zatrucie grzybami lub metalami ciężkimi również stanowi ważną przesłankę do sztucznego wywołania wymiotów. Gdy uda nam się je wywołać, jest większa szansa, że toksyny i substancje żrące nie uszkodziły najważniejszych organów wewnętrznych takich jak wątroba, trzustka czy nerki. Wreszcie wywoływanie wymiotów praktykuje się w medycynie jako skuteczną metodę usuwania z organizmu narkozy śródoperacyjnej. Dzięki wymiotom zostaje ona definitywnie usunięta z ciała chorego i przynajmniej nie zalega już w jego jelitach oraz żołądku.
Kiedy wywoływanie wymiotów- to ewidentny objaw poważnej choroby?
A choćby w przypadku anoreksji oraz bulimii. Pacjenci, którzy się z nimi zmagają, traktują wywoływanie wymiotów w sposób sztuczny jako coś zupełnie normalnego. Dla nich wymioty stanowią metodę na oczyszczenie się z jedzenia. Bulimicy oraz anorektycy zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, że to ich powoli wykańcza i prowadzi do tego, iż wyglądają jak zombie.
Wywoływanie wymiotów, by zwalczyć objawy stresu to także zaburzenie psychiczne. To tak naprawdę błyskawiczna droga do wyniszczenia. Napięcie nerwowe wyładowywane w ten sposób i tak nie zniknie. Tak postępując, można wyłącznie nabawić się silnej nerwicy oraz rozległych wrzodów żołądka. Bardziej skuteczne w redukcji stresu będzie pójście na specjalistyczną terapię.